Dziś w Dzień Dobry TVN udowodniliśmy, że czekolada to samo zdrowie. Dlaczego?
Otóż, w czekoladzie znajdziemy ponad 600 różnych substancji, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Czekolada:
- jest cennym źródłem magnezu, chromu, cynku, selenu, potasu, witamin z grupy A i E. Substancje te pozytywnie wpływają na pracę układu nerwowego, układu krążenia – działają kardioprotekcyjnie.
- zawiera antyoksydanty – polifenole, katechiny i epikatechiny – i to właśnie one sprawiają, że czekolada jest tak wartościowa – flawonoidy podnoszą poziom serotoniny i endorfin – odpowiedzialnych za nasz dobry nastrój, dlatego jest świetnym antydepresantem.
- zawiera teobrominę – działa pobudzająco, poprawia koncentrację i funkcje myślowe, przy czym pomaga również się zrelaksować. To dzięki zawartości teobrominy czekolada była w XIX wieku czekolada była uznawana za lek i sprzedawana w aptece. To dlatego po gorącej czekoladzie uśmiechamy się, mamy dobry nastrój, jest nam po prostu błogo. Pamiętajmy, że teobromina jest trująca dla zwierząt, nie częstujmy czekoladą naszych psów.
- zawiera fenyloetyloaminę (PEA) – substancję chemiczną pochodną od adrenaliny, którą organizm produkuje, gdy jesteśmy zakochani. To prawdopodobnie jeden z powodów, dla których miłość i czekolada mają tak ścisły związek. PEA odgrywają też istotną rolę w doskonaleniu umiejętności koncentracji, czujności i pozytywnego stosunku do życia. Oznacza to, że kakaowiec jest naturalną odpowiedzią na Prozac. „Po zjedzeniu czekolady czujesz się jak Bóg, jakbyś mógł pokonywać wrogów, prowadzić do boju armię, kusić płeć przeciwną”- Emily Luchetti
Mało tego, substancje zawarte w miazdze kakaowej działają przeciwpróchniczo – dlatego właśnie na rynku pojawiły się pasty do zębów z kakao. To kolejny powód, by nie odmawiać sobie czekolady.
Czy każdą czekoladę warto jeść/ pić? Jakiej unikać?
Niestety, nie każda czekolada wykazuje działanie prozdrowotne – zasada jest taka, że im więcej miazgi kakaowej znajdziemy w składzie, tym lepiej. Najzdrowsze bowiem są czekolady zawierające powyżej 70% miazgi kakaowej.
Wyróżniamy 5 rodzajów czekolady:
- Czekolada gorzka – zawiera przynajmniej 70% masy kakaowej, jest uważana za najbardziej wartościową czekoladę.
- Czekolada deserowa – zawiera od 30 do 70% kakao, głównie w postaci miazgi.
- Czekolada mleczna – charakteryzuje się zawartością miazgi kakaowej na poziomie 20-30%.
- Czekolada rubinowa – Wytwarzana jest z odpowiednio sfermentowanych ziaren kakaowca. Zawiera około 50% miazgi kakaowej. Różowy kolor jest więc całkowicie naturalny. Czekolada tego typu ma orzeźwiający, jagodowy smak oraz delikatną konsystencję.
- Czekolada biała – nie zawiera miazgi kakaowej, a jedynie sam tłuszcz kakaowy, mleko i cukier, dlatego przyjmuje kremowy kolor. Dość kaloryczna i najsłodsza ze wszystkich.
Czy gorąca czekolada jest kaloryczna?
Oczywiście, że jest kaloryczna. I to bardzo. Tak naprawdę, im więcej miazgi kakaowej w czekoladzie, tym więcej kalorii, gdyż tłuszcze są bardziej kaloryczne niż cukry, ale to naprawdę zdrowe kalorie i warto od czasu do czasu pozwolić sobie na takie szaleństwo, gdyż naukowcy dowiedli, że gorzka czekolada wspomaga odchudzanie. Wystarczy włączyć do diety 40g czekolady gorzkiej codziennie, by metabolizm znaczenie przyśpieszył.
Wbrew pozorom, po gorzką czekoladę mogą sięgać nawet chorzy na cukrzycę, ponieważ ma dość niski indeks glikemiczny 22 ptk, czyli tyle samo co np. grejfrut.
Czy możemy przyrządzić ją samodzielnie w domu?
Jeśli chcecie cieszyć się smakiem gorącej czekolady w domu, to nic prostszego: wystarcz wsypać odpowiednią ilość drażetek M.Pelczar Chocolatier do gorącego mleka, wymieszać, chwilę zagotować i gotowe! Możemy również skorzystać z ogromnego wyboru Chocostick – czekolad na patyku – tutaj wystarczy zanurzyć czekoladę w gorącym mleku i wymieszać dołączoną drewnianą łyżeczką.
Z czym łączyć czekoladę by smakowała wybornie?
Tak naprawdę, możemy dodać wszystko, co lubimy. Ja uwielbiam świeżo zaparzone espresso, likiery, rum, i przyprawy korzenne takie jak cynamon, kardamon, anyż, goździki – goździki działają świetnie antyseptycznie i antybakteryjnie jeśli zmarzliśmy, to taka czekolada nas rozgrzeje i zadziała przeciwzapalnie. Jeśli chcemy takiego dodatkowego rozgrzania, to szczyptę chili – zawarta w chili kapsaicyna zadziała przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Świetnym pomysłem jest również dodanie szczypty soli, która podkręca nam słodycz czekolady.
Wielkim zaskoczeniem dla mnie było odkrycie czekolady z dodatkiem ostropestu – genialne połączenie – bo jak dobrze wiemy, ostropest to roślina o bardzo szerokim spektrum działania – wpiera funkcjonowanie wątroby, przyśpiesza metabolizm, wspomaga detoksykację organizmu dzięki zawartości sylimaryny. Mamy genialne synergiczne działania. Jestem zachwycona tym połączeniem.
Czasami do gorącej czekolady wsypuję łyżkę Matchy – to sproszkowana zielona herbata, której unikam w zimie, ponieważ wychładza organizm, ale uwielbiam jej działanie pobudzające. Ona pobudza lepiej niż kawa bo długotrwale, znosi uczucie zmęczenia, znużenia więc jest świetna dla osób, które uczą się do egzaminów czy dużo pracują. Taka mieszanka z czekoladą – rozgrzeje, poprawi humor i dzięki zawartości teiny – pobudzi. A dzięki zawartości l-teaniny, która jak wiemy jest adaptogenem, zmniejszy poziom kortyzolu, a zwiększy serotoniny.
Dlaczego M.Pelczar Chocolatier?
Ja jestem zachwycona czekoladami polskiego producenta – M. Pelczar Chocolatier, która powstaje z najlepszych naturalnych składników i najwyższej jakości czekolady.
Do produkcji tych wyrobów użyto wyłącznie najlepszych składników. Surowce sprowadzane są z różnych zakątków świata, a zespół pracuje nad tym, aby składniki użyte w produkcji były najwyższej jakości i świeżości. To czuć zwłaszcza, kiedy spróbujecie czekolady 100% ziarna kakaowca– gorzka, intensywna, rozpływająca się w ustach – ta z żyrafą. Ale na uwagę zasługuje również Czekolada Rubinowa – naturalnie różowa, słodka, delikatnie owocowa, z nutami kwiatowymi – cudowna zarówno w tabliczce jak i do przyrządzenia na gorąco. I zawiera aż 50% ziarna kakaowca. Moja ulubiona, to ta z truskawkami i miętą – jest wyjątkowa!
Wyroby produkowane są ręcznie w niewielkich ilościach, dzięki czemu każdy produkt jest wyjątkowy i zawsze dopracowany. Tabliczki z owocami to prawdziwe dzieła sztuki – są wśród nich również te ręcznie malowane.
Jak mówi sam Mirosław Pelczar – Mistrz Polski Cukierników i uczestnik Mistrzostw Świata Cukierników : „Celem firmy M. Pelczar Chocolatier jest zaspokojenie najbardziej wyrafinowanych gustów i smaków. Wierzymy, że proponowana oferta produktów klasy premium sprosta wymaganiom naszych klientów. Produkty naszej marki to nie tylko smak i jakość czekolady, to również szeroka gama asortymentu obejmująca praliny ręcznie robione w rożnych smakach, figurki czekoladowe, tabliczki czekoladowe, czekoladę do picia po różną postacią, i wiele innych czekoladowych słodkości”.
Uważam, że czekolady M.Pelczar Chocolatier, to prawdziwe dzieła sztuki. Urzekają wspaniałym smakiem, formą i ciekawymi połączeniami. Nie mówiąc już o tym, jak pięknie są zapakowane. Cieszę się, że odkryłam M.Pelczar Chocolatier.
A cały materiał o czekoladzie (film z fabryki czekolady oraz materiał ze studia TVN) znajdziecie w tym linku poniżej:
________________________________________
Czekoladę możecie zakupić na stronie M.Pelczar Chocolatier
