Często spotykam się z pytaniem, czy Rooibos to herbata czy zioło? Tak naprawdę to czerwonokrzew pochodzący z Południowej Afryki. Czyli w zasadzie zioło, którego liście przetwarza się podobnie jak liście herbaty i stosuje do picia w postaci naparu. Jednakże nie jest to krzew spokrewniony z krzewami herbacianymi, czyli z Camellia sinensis.
Rooibos możemy spotkać również pod innymi nazwami, na przykład: bush tea, redbush tea, South African red tea lub rooi tee.
Krzew ten osiąga wysokość od 1 do 2 metrów. Liście mają wygląd 10-50 mm igiełek sosnowych. Zbiory odbywają się od lutego do kwietnia. Natomiast w październiku Rooibos kwitnie na żółto.
Gałązki i liście są poddawane procesowi rozdrabniania i fermentacji, w wyniku której zmieniają swoją barwę na miedziano-brązowe i pozyskują owocowy aromat. Ostatni etap to suszenie na słońcu, do momentu aż wilgotność spadnie do 10%.
Proces fermentacji powoduje, że zioło to w smaku przypomina delikatną, słodkawą, czarną herbatę. Może ono występować również w postaci niefermentowanej jako zielony. Wtedy jego smak określany jest jako trawiasty. W Afryce Południowej herbata Rooibos jest napojem narodowym.
Napar z Rooibosa odznacza się piękną, rubinową barwą, łagodnym, delikatnie miodowym smakiem i subtelnym aromatem. Jeśli chcesz dowiedzieć się jak poprawnie zaparzyć Rooibos, zajrzyj tutaj.
A jaki wpływ ma Rooibos na nasze zdrowie?
Ze względu na wysoką zawartość witamin i składników mineralnych (takich jak: potas, sód, magnez, wapń, fluor, miedź, żelazo, mangan, cynk) stanowi doskonałe uzupełnienie codziennej diety.
Co więcej, badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych, RPA i Japonii wykazały niezwykle korzystny wpływ Rooibosa na organizm człowieka. Dlaczego? Otóż Rooibos:
- jest bogatym źródłem antyoksydantów – przeciwutleniacze działają ochronnie na DNA i białka komórek, zapobiegając niekorzystnym zmianom i mutacjom,
- zawiera substancje naśladujące działanie enzymu S.O.D. (z ang. SuperOxide Dismutase)– antyutleniacza wiążącego wolne rodniki, ograniczającego ich szkodliwe działanie,
- jest polecany kobietom w ciąży, dzieciom i osobom starszym ze względu na bogactwo witamin i brak teiny, wzmaga laktację,
- wykazuje właściwości uspokajające, dlatego też warto go pić przy bólach głowy, rozdrażnieniu, polecana dla osób z zaburzeniami snu,
- jest źródłem flawonoidów, które stymulują wydzielanie hormonu szczęścia – serotoniny, dlatego polecany jest osobom, cierpiącym na depresję,
- działa przeciwskurczowo, polecany dla osób cierpiących na zespół jelita drażliwego, wspomaga również leczenie kolki u niemowląt, zapobiega biegunkom i innym dolegliwościom jelitowym,
- łagodzi reakcje alergiczne ponieważ zawiera kwercetynę, czyli substancję, która hamuje wydzielanie histaminy,
- dzięki zawartości aspalatyny wykorzystywana jest przy leczeniu wielu chorób skórnych, takich jak: wysypka, egzema, trądzik, poparzenia słoneczne, podrażnienia, a także odparzenia u małych dzieci (tutaj napar stosuje się w postaci okładów),
- zawiera przeciwutleniacz aspalathin, który wykazuje korzystne działanie w przypadku cukrzycy typu II. Zwiększa wrażliwość tkanek na insulinę, przez co wyrównuje poziom cukru we krwi. Rooibos można wykorzystać w prewencji cukrzycy typu II oraz u osób chorych w celu poprawy ich stanu i zapobieganiu skokom glukozy we krwi,
- hamuje tworzenie się zwapnień w tętnicach, zapobiega miażdżycy.
Napar z tego wyjątkowego krzewu wspaniale gasi pragnienie, można go pić również gdy ostygnie, dobrze sprawdza się latem, jako Rooibos Ice Tea:
Potrzebujemy:
- mocny napar z Rooibosa (4g zalać 200ml wrzątku, wystudzić), dodać sok z połowy cytryny, opcjonalnie łyżeczkę brązowego cukru lub miodu, kostki lodu i wszystko dokładnie wymieszać.
Ten aromatyczny napój od dawna jest składnikiem wielu mieszanek ziołowych i naparów. Od paru lat można go kupić również w Polsce – w dobrych herbaciarniach, a także w sklepach ze zdrową żywnością. W naszej Herbaciarni dostępny jest w wielu odsłonach, w wersji klasycznej, oraz z wieloma róznorodnymi dodatkami.
Gorąco polecam Rooibos Gruszka&Wanilia (dostępny tutaj). Jest to wyjątkowo udane połączenie czerwonokrzewu z cząstkami aromatycznych gruszek, listkami słodkiej jeżyny oraz płatkami słonecznika. Całość wzbogacona jest wanilią. Aromat tej herbaty jest tak przyjemny, że chętnie piją ją również moje dzieci. Co ciekawe, zaparzona do termosu – nie gorzknieje nawet po kilkunastu godzinach.
Jest to zdecydowanie najzdrowsza alternatywa dla słodzonych cukrem napojów.