Herbata Oolong zwana też niebiesko-zielona, turkusowa, ulong, wulung. W Internecie, a także w niektórych książkach na temat herbaty, często spotykam się z informacją, że herbata typu Oolong zaliczana jest do herbat czerwonych, co jest nieprawdziwą informacją. Herbaty Oolong różnią się znacząco procesem produkcji od herbat czerwonych, dlatego nie powinny być przypisywane jednej grupie.
Czasem też klasyfikowane są jako herbaty zielone, co również jest nieprawdą. Fakt, niektóre Oolongi o poziomie oksydacji zbliżonym do herbat zielonych, parzymy podobnie, lecz nadal nie są to herbaty zielone.
Fermentacja herbaty Oolong może wahac się od 10% do nawet 70%. W związku z tym możemy spotkać herbaty różniące się od siebie zarówno smakiem, jak również wyglądem liści, natomiast nadal pozostające w grupie herbat typu Oolong.
Niestety w Polsce istnieje jeszcze przekonanie, że herbaty Oolong ( wymowa: ulung) są niesmaczne i byle jakie. Opinia taka powstała za czasów PRL-u, gdy trudno było o dobrą herbatę i na rynek trafiała herbata pod nazwą „Ulung” – była to czarna herbata, bardzo słabej jakości. Nic bardziej mylnego, bo przecież prawdziwy chiński oolong to jeden z najbardziej cenionych rodzajów herbaty na świecie.
I teraz wiele osób ma problem ze zrozumieniem, że prawdziwy Oolong to nie dawny ‚ulung’…
PROCES OBRÓBKI
Proces obróbki zaczyna się etapem więdnięcia liści. Po utracie wilgoci liście umieszczane są w wiklinowych koszach i od czasu do czasu potrząsane. Ma to doprowadzić do otarcia brzegów blaszek liściowych. W konsekwencji ułatwia to przebieg procesu fermentacji.
Związki chemiczne zawarte w liściu wchodzą w reakcję z tlenem. Po kilku godzinach proces ten zostaje zatrzymany poprzez suszenie liści wysoką temperaturą. Zwykle do procesu prażenia używa się wielkich woków. Następnie listki herbaty formowane do ostatecznej postaci zależnej od gatunku i regionu produkcji.
Herbata Oolong zawiera mniej teiny od herbat zielonych czy czarnych, dlatego też jest łagodniejsza dla żołądka i nie wykazuje działania pobudzającego. Można ją śmiało pić wieczorem. Poza tym jest bogatym źródłem polifenoli, zawiera mnóstwo składników mineralnych i witamin.
Parzenie herbat typu Oolong:
- świeżo przegotowana woda o temp. 85-90 stopni C, przez 1-3 minuty. Te same listki można parzyć do 2 razy, przy czym za każdym razem wydłużamy czas parzenia o 1 minutę,
- jeśli chcemy, aby napar był bardziej intensywny – zwiększmy ilośc suszu, ale nie wydłużajmy czasu parzenia,
- w przypadku Oolongów długo prażonych – należy listki przepłukać zimną wodą – ma to na celu „obudzenie” liści przed zaparzeniem, a samo parzenie trwa nie dłużej niż minutę, każde kolejne wydłużamy o kilkadziesiąt sekund,
- najlepsze Oolongi można parzyć nawet do kilkunastu razy,
Więcej o parzeniu herbat tutaj.