Kawa na depresję!

Nie od dziś wiadomo, że kawa może pozytywnie wpływać na nastrój.  Wielu z nas nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki małej czarnej. 

I dobrze, gdyż najnowsze badania sugerują, że picie kilku filiżanek kawy dziennie może pomóc w zapobieganiu depresji.

Stwierdzono, że cztery lub więcej filiżanek kawy kofeinowej zmniejszyło ryzyko klinicznej depresji aż o 20% w porównaniu z piciem jednej lub mniej filiżanek tygodniowo.

Badanie, opublikowane w Archives of Internal Medicine poddało analizie 50 739 kobiet, które wzięły udział w Nurses ‚Health Study’. Badanie śledziło zdrowie kobiet w latach 1980–2004 za pomocą szczegółowych kwestionariuszy rejestrujących ich spożycie kawy. W tym czasie u nieco ponad 2600 kobiet wystąpiła depresja. Analiza wykazała, że ​​większość z tych kobiet piło mało kawy lub nie piło jej wcale.

Co więcej, badania w kolejnych latach tylko potwierdziły tę tezę. Otóż, naukowcy z Qingdao University Medical College w Chinach przeprowadzili metaanalizę wyników wcześniej przeprowadzonych badań dotyczących korelacji między spożyciem kawy a depresją. Jej wyniki, które zostały opublikowane w australijskim i nowozelandzkim wydaniu Journal of Psychiatry z marca 2016 r., sugerują, że ryzyko wystąpienia depresji zmniejsza się u osób pijących kawę regularnie.

Depresja jest często uważana za wynik niskiego poziomu serotoniny w mózgu. Zgodnie z tą hipotezą depresja jest wynikiem złej reakcji immunologicznej, która powoduje pewnego rodzaju stany zapalne w obrębie mózgu. Chińscy badacze spekulują, że kawa może pomóc w łagodzeniu tego rodzaju stanów zapalnych, dzięki specjalnej kombinacji antyoksydantów zawartych w kawowym naparze –  takie jak kwas chlorogenowy, kwas nikotynowy, trygonelina, kwas chinolinowy, kwas garbnikowy, kwas pirogronowy.

Poza tym, zawarta w kawie kofeina jest dobrze znanym środkiem psychostymulującym, który może zwiększyć czuwanie i motywację. Kiedy śpimy i jesteśmy czujni po dobrze przespanej nocy, w centralnym układzie nerwowym jest bardzo mało adenozyny. Jednak w ciągu kilku godzin bez snu adenozyna powoli się gromadzi. Adenozyna aktywuje receptory adenozyny, co powoduje senność oraz brak motywacji i energii.

Podobnie jak adenozyna, kofeina wiąże się z receptorami adenozyny w ośrodkowym układzie nerwowym, ale w przeciwieństwie do adenozyny kofeina nie aktywuje receptorów. Zamiast tego blokuje je, co uniemożliwia im wywołanie normalnej odpowiedzi komórkowej, która prowadzi do braku energii i motywacji. To tłumaczy, dlaczego spożywanie kawy może pomóc nam pozostać przytomnym i zachować czujność w krótkim okresie.

Jednym z mechanizmów sugerowanych przez chińskich badaczy jest to, że kawa pomaga zwiększyć skuteczność motywacyjnej chemicznej dopaminy w mózgu. Wiążąc się z receptorami adenozyny, kofeina zwiększa ilość dopaminy, która z kolei wiąże się z receptorami dopaminy w części przodomózgowia, a ta koordynuje między innymi zdolność podejmowania decyzji, motywację i postrzeganie nagrody.

Dwie typowe cechy depresji to anhedonia (niezdolność do odczuwania przyjemności) i brak motywacji. Jeśli kawa pomaga zwiększyć motywację i zdolność do odczuwania przyjemności poprzez wiązanie się z receptorami adenozyny, może to tłumaczyć jej długoterminowy wpływ na zaburzenie depresyjne, a co za tym idzie jej pozytywny wpływ na hamowanie rozwoju depresji.

Wniosek jest jeden  – warto pić kawę! 

Kolejny wpis… Kawa lekarstwem na raka!

Źródła:

https://www.psychologytoday.com/us/blog/the-superhuman-mind/201709/how-does-coffee-help-alleviate-depression

Photo: https://www.deathwishcoffee.com/blogs/news/why-coffee-is-good-for-you