Dla mnie jest to najlepsza zupa-krem jaką kiedykolwiek jadłam. Jest aromatyczna, pachnąca, i ze względu na dodatek imbiru i gałki muszkatołowej może być śmiało serwowana również w zimie. Jest prawdziwą bombą witaminową i cennym źródłem błonnika. Idealna dla osób dbających o figurę. Więcej o szparagach tutaj.
Zupa ta jest tak szlachetna i elegancka w swej formie, że może być serwowana na wyjątkowe okazje. Autorką tej zupy jest moja Mama – moje kulinarne Guru. I zaznaczam, że najlepiej smakuje w moim rodzinnym domu 🙂
Zupę robimy na wywarze z warzyw, ale jeśli wolicie może być również na wywarze mięsnym (takim jak do rosołu). Potrzebujemy:
- 5 marchewek
- 1 duży seler (korzeń)
- 2 pietruszki
- por
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 5 ziarenek pieprzu
- 3 pęczki zielonych szparagów
- 1 ziemniak
- seler naciowy
Zanim zaczniemy gotowanie, należy odłożyć kilka główek szparagów do dekoracji naszej zupy. Ja na jedną porcję zupy odkładam 3-4 główki. Pozostałe należy dokładnie umyć, odciąć twarde końcówki, można obrać sam dół szparaga ale nie jest to obowiązkowe. Wszystko gotujemy około godziny do dwóch. Odcedzamy wywar, tak aby nie pływały w nim ziarenka i liście laurowe i zaczynamy blendowanie.
Do wysokiego naczynia wlewamy połowę wywaru i blendujemy :
- wszystkie szparagi
- seler
- jedną pietruszkę
- 2 marchewki
- ziemniaka
- pół łyżeczki pieprzu (najlepiej świeżo mielonego)
- łyżeczkę soli
- pół łyżeczki imbiru
- pół łyżeczki gałki muszkatołowej
- łyżeczkę pieprzu ziołowego
- sok z cytryny
- pół łyżeczki cukru
Stopniowo dolewamy wywar tak, aby zupa nie była zbyt gęsta ani zbyt rzadka. Powinna być konsystencji śmietany. I pamiętajmy, że z czasem zgęstnieje. Doprawiamy solą, pieprzem, cytryną, cukrem, imbirem, gałką muszkatołową, według uznania, ale imbir i gałkę należy dozować bardzo ostrożnie, gdyż są dość aromatyczne i zbyt duża ich ilość mogłaby zaszkodzić naszej szlachetnej zupie.
Ten kremowy rarytas podajemy wraz z ugotowanymi na parze lub na patelni główkami szparagów, układając je dekoracyjnie na powierzchni zupy.
Możemy zrobić artystyczny kleks ze śmietany18%, dodać listek bazylii i posypać wszystko prażonymi ziarenkami. Możemy również serwować ją z groszkiem ptysiowym lub grzankami.
Voila! Smacznego 🙂